Kibole Ruchu Chorzów z Raciborza oraz Pszowa w biały dzień wtargnęli do placówki pogotowia ratunkowego w Rydułtowach!
Z zasłoniętymi twarzami, nie zważając na personel oraz niebezpieczeństwo związane z epidemią koronowirusa, obdarowali ratowników pralką, suszarką do ubrań oraz artykułami spożywczymi ufundowanymi przez sklep SPAR z Pszowa.
Była to akcja przeprowadzona na prośbę Macieja Botorka z PR Rydułtowy. Jest to efekt przedstawienia kibiców w dobrym świetle przez lokalne portale informacyjne.
Fani Niebieskich podkreślają, że nie robią tego na pokaz. Czują się zobowiązani aby w tych trudnych dla wszystkich chwilach wspomóc, często omijane przy szpitalach pogotowia ratunkowe.
Liczba osób zaangażowanych w zbiórkę była tak duża, iż kibice Ruchu zapowiedzieli w niedalekiej przyszłości kolejną akcję niespodziankę.
(oprac. wk, źródło: Niebieskie Południe 07)
Nie przegap najważniejszych artykułów!
Kliknij OBSERWUJ TerazRaciborz.pl na Google News!
ZOBACZ TAKŻE:
- Kibice Ruchu Chorzów wspierają ratowników medycznych
- Futbol a koronawirus. Komunikat prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej
Gość
Racja to nie zmieni faktu jacy oni naprawdę są. Potrafią robić tylko dobra minę do złej gry. Wstyd do roboty.
Obserwator
Choćby nawet rozdawali pieniądze na ulicy to zawsze będą ciemną stroną społeczeństwa nie zasługującą na grosz sympatii!!!!
adam
dokładnie
Hks
Dlaczego kiboli? Czy autor artykułu wie co to znaczy kibol? Proponuję się douczyć podstawowego słownictwa. A dla Was panowie KIBICE Niebieskich, wielkie ukłony za dobroć i odwagę!
Kibol
Szacun !!!!