Brak prądu na klatce schodowej, samochód nie może zapalić, „proszę o podanie rozkładu jazdy autobusu” – takich i podobnych zgłoszeń dyżurni raciborskiej komendy odnotowują tygodniowo kilkanaście.
– Bezpodstawne wezwanie Policji, może narazić kogoś na utratę zdrowia bądź życia. Ktoś potrzebuje pomocy, a ty dzwonisz żeby sobie zrobić żart, żeby porozmawiać o pogodzie. Pozwól nam ratować i pomagać – apelują raciborscy policjanci.
Przed wybraniem numeru alarmowego warto zastanowić się czy sprawa, którą zgłaszamy, wymaga interwencji Policji. Czy nasza obecność jest niezbędna? Pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy blokujemy linię alarmową, ktoś inny może potrzebować pilnie pomocy!
Każde natomiast takie bezpodstawne wezwanie Policji, może doprowadzić do sytuacji, w której narażone zostanie zdrowie lub życie innej osoby. Darmowy numer nie oznacza, że mamy dzwonić w wolnej chwili i mówić o rzeczach, które w żaden sposób nie zagrażają naszemu życiu.
Osoba, przez którą zostaniemy bezpodstawnie wezwani, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Za wywołanie niepotrzebnej czynności poprzez fałszywe zgłoszenie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.
ZOBACZ TAKŻE:
(źródło: KPP w Raciborzu, oprac. wk)
ZOBACZ TAKŻE
INNI PRZECZYTALI TAKŻE:
Ten komentarz został usunięty.