To były dwie godziny wielkich emocji. Koszykarze Ofensywy Racibórz podejmowali u siebie zespół MOSM Bytom. Zawodnicy obu drużyn walczyli punkt za punkt.
W pierwszej kwarcie minimalnie lepsi okazali się goście. Zespół z Bytomia miał sporo szans z rzutów osobistych. Partia zakończyła się przegraną raciborzan 19 do 22.
Subskrybuj nasz kanał w serwisie YouTube!
W drugiej kwarcie gospodarze odrobili stratę i to z nawiązką, wygrywając 22:20. Swoją wysoką dyspozycję i zimną krew podopieczni Ksawerego Fojcika pokazali w trzeciej odsłonie, którą wygrali aż 20:13!
Emocji nie brakowało jednak do ostatnich sekund spotkania. Przyjezdni nie stracili bowiem motywacji i zrobili wiele, aby zmniejszyć przewagę rywali, a następnie wyrównać.
ZOBACZ TAKŻE:
Dodatkowym osłabieniem Ofensywy była utrata kapitana Daniela Atłachowicza, który z powodu przewinień musiał opuścić plac gry.
Walka o przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść toczyła się do ostatniej sekundy. Gdy na tablicy widniał wynik 83:83, a kibice byli pewni, że zobaczą dogrywkę, gospodarze w ostatnich sekundach pojedynku zdobyli dwa punkty i zakończyli mecz rezultatem 85:83.
ZOBACZ TAKŻE
Ten komentarz został usunięty.