Blisko 200 tysięcy złotych zapłacił firmie zewnętrznej Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Raciborzu za obsługę swojego konta na Facebooku. To jednak nie koniec kontrowersyjnych wydatków spółki. Szczegóły zdradził raciborskim radnym nowy prezes ZWiK, Michał Ziółkowski, informując, że sprawą zajmie się teraz prokuratura. 

Radni ograniczyli się do wysłuchania prezesa. W związku z toczącym się postępowaniem prokuratorskim przewodniczący Rady Miasta Leon Fiołka nie dopuścił do dyskusji i zadawania pytań.

Prezes Ziółkowski przyznał, że sytuacja finansowa spółki nie jest najlepsza. Gdy obejmował stanowisko na koncie spółki widniało saldo minus 780 tys. zł. Szef Wodociągów nie krył, że 14 lipca, dzień przed terminem, spółka nie miała pieniędzy na opłatę składek ZUS.

ZWiK ma obecnie ponad 10,4 mln zł zobowiązań z tytułu kredytu, debet na rachunku bieżącym, a także uruchomioną linię kredytową o wysokości 1,4 mln zł.

Brak płynności finansowej nie przeszkodził jednak w poniesieniu kilku kontrowersyjnych wydatków. ZWiK od 2016 do czerwca 2019 roku wydał niemal 200 tysięcy złotych na obsługę konta na Facebooku przez firmę zewnętrzną z Czeladzi. W tym czasie na profilu pojawiły się grafiki między innymi z okazji dnia niedźwiedzia polarnego, dnia kota czy delfina. Za każdy tego typu wpis podatnicy zapłacili prawie 700 zł brutto.

Za rządów prezesa Krzysztofa Kubka spółka zapłaciła także 108 tys. zł za przygotowanie strategii ZWiK. Michał Ziółkowski ocenił, że publikacja przypomina swoim poziomem pracę studenta pierwszego roku zarządzania.

Transmisja z sesji dostępna TUTAJ. Wystąpienie prezesa ZWiK od 1:23:00.

ZOBACZ TAKŻE