Do tragicznego w skutkach wypadku na trasie Tour de Pologne doszło w gminie Czerwionka-Leszczyny. Mimo długiej reanimacji belgijskiego kolarza Bjorga Lambrechta, niestety, nie udało się uratować. Miał 22 lata.
3. etap Tour de Pologne wystartował ze Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Kolarze mieli do przejechania 150 km. Po kilkudziesięciu minutach jazdy rozpadał się deszcz, a nawierzchnia stała się śliska.
Belgijski kolarz wypadł z drogi i uderzył głową o betonowy przepust. Od razu otrzymał pomoc medyczną. Przetransportowano go do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Zmarł na stole operacyjnym.
ZOBACZ TAKŻE
Ten komentarz został usunięty.