Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 43-letniego mieszkańca Raciborza, który rzucił butelką w ekspedientkę, uderzając ją w głowę. Zaraz po tym ukradł piwo i uciekł ze sklepu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Za popełnione przestępstwo grozi mu 15 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w raciborskiej dzielnicy Nowe Zagrody. Silnie pobudzony i agresywny mężczyzna wszedł do sklepu i rzucił w ekspedientkę szklaną butelką, trafiając ją w głowę. Po ataku agresor ukradł piwo i uciekł ze sklepu. Na miejsce przyjechał patrol prewencji. Mundurowi zaopiekowali się ranną kobietą, udzielili jej pomocy oraz wezwali pogotowie ratunkowe. Ekspedientka opisała wygląd sprawcy, za którym mundurowi rozpoczęli natychmiast poszukiwania.

Policyjny patrol szybko namierzył agresora pomiędzy osiedlowymi blokami.  Mężczyzna był bardzo agresywny i stawiał opór, ale bardzo szybko został  obezwładniony i zatrzymany. Następnie trafił do policyjnego aresztu. Sąd na wniosek śledczych i prokuratora zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. 43-latkowi za popełnione przestępstwo grozi 15 lat więzienia.

(KPP Racibórz)