Raciborscy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca Raciborza, który jest podejrzany o znęcanie się nad kotem ze szczególnym okrucieństwem.
Mężczyzna będzie też odpowiadał za groźby kierowane do 19-letniego syna swojej partnerki życiowej. Grozi mu do 5 lat pobytu w więzieniu.
Około godziny 00:20 z soboty na niedzielę raciborscy policjanci zostali wezwani na interwencję na ulicę Spółdzielczą w Raciborzu, gdzie według zgłoszenia miała mieć miejsce awantura. Na miejscu, z relacji zgłaszającej mundurowi dowiedzieli się, że jej partner groził pobiciem jej 19-letniemu synowi.
Subskrybuj nasz kanał w serwisie YouTube!
Agresja i okrucieństwo 31-latka skumulowały się ostatecznie na kocie, którym kilka razy uderzył o blat stołu, a następnie wyrzucił go z drugiego pietra przez okno. Policjanci odnaleźli ranne zwierzę i zabrali do lecznicy weterynaryjnej, gdzie udzielono mu pomocy. Oprawca natomiast został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie.
W poniedziałek 7 października br. 31-letni podejrzany usłyszał zarzuty, a prokurator na wniosek raciborskich śledczych zastosował w stosunku do niego dozór policyjny. Grozi mu do 5 lat pobytu w więzieniu.
(KPP w Raciborzu)
MR
Zanim zajmie się nim prokuratura, proponuję również uderzyć nim kilka razy o stół, a potem wyrzucić przez okno – ze względu na większy rozmiar „osobnika” niech to będzie znacznie wyższe piętro…