To dziewiąty mecz KS Rafako Racibórz w tym sezonie i dziewiąta porażka. Klub będący kiedyś piłkarską chlubą naszego miasta osiadł na dnie A-klasowej tabeli i nic nie wskazuje na to, aby miał się podnieść. 

Tym razem katem raciborskiego Rafako był zespół z Kobyli. Piłkarze Płomienia przyjechali na Łąkową w roli faworyta i ani przez moment nie przestali nim być.

Subskrybuj nasz kanał w serwisie YouTube!

Gospodarze próbowali walczyć z rywalem, jak równy z równym, ale różnica klas była zbyt duża. Przyjezdni co rusz wykorzystywali złe ustawienie przeciwników i punktowali każdy ich błąd, doprowadzając do wysokiej wygranej 5:0

Kobyla zajmuje obecnie szóste miejsce, z szesnastoma punktami na koncie. Rafako plasuje się na ostatnim miejscu. Ma zero punktów, a bilans bramkowy po dziewięciu kolejkach to 5:60!

Za tydzień zawodnicy z Kobyli jadą do Rogowa, aby zmierzyć się z tamtejszą Przyszłością. Rafako natomiast podejmie na wyjeździe Start Pietrowice Wielkie.

ZOBACZ TAKŻE